środa, 22 marca 2017

Po szabacie

Po szabacie, pierwszego dnia z rana                h G
Biegła Maria z Magdali do grobu, do Pana.     e Fis

Właśnie słońce wschodziło i rzęsy złotymi,    h G
  
Budziło ze snu to, co żyje na ziemi.    e Fis

Swym ciepłym tchnieniem, suszyło trawę,    h A h  Fis

Całowało litośnie oczy łzawe.           h A G Fis 

Ref: To dzień, dzień, dzień zmartwychwstania ,  D

      To dzień, dzień, dzień ukazania się;      A

      Dzień, dzień, dzień zmartwychwstania, to dzień     h A

      -( wielki to dzień ) /x2       

I śpiesząc odurzona rankiem tęsknotą,  

Stanęła przed żałobną grotą.

Zdziwiona spostrzega, że właśnie tym razem, 

Grób nie jest zamknięty, jak zawsze, głazem.

Nie mało strwożona, z pobladłymi usty, 

Zagląda do wnętrza - grób cały pusty.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz